Łapcie najnowsze motocyklowe wideo Bling Bling Garage. Tym razem przedstawiamy prawdziwego włoskiego cukierka, który odwiedził nasze motocyklowe SPA. Motocykl z symbolicznym przebiegiem trafił do nas na doczyszczenie i ceramiczne zabezpieczenie całej konstrukcji. Motocykl wyjątkowy, z masą dodatków, w z***bistej wersji RSV. A do tego anodowane bordowe felgi, na których doczyszczeniu bardzo zależało Właścicielowi.
Pierwszy dzień (tak, tak - czasem "mycie" motocykla zajmuje nam nawet 2 dni) upłynął nam na gruntownym czyszczeniu całego motocykla, który na pierwszy rzut oka nie miał dużo brudu. Jednak już na samym początku napotkaliśmy na masę kawałków asfaltu oraz powtapianej gumy w spód i tył motocykla. Nie obyło się bez porządnej dekontaminacji i punktowego usuwania zanieczyszczeń. Porządnie wygłaskaliśmy delikatne anodowane felgi, usuwając z nich również powgryzany asfalt i inne drogowe syfy. Po umyciu i wysuszeniu Aprilii zajęliśmy się punktowym usuwaniem pozostałych drobnych zanieczyszczeń i zrobiliśmy porządek pod kanapą włoskiego superbike'a.
Drugi dzień to regeneracja masy włoskich plastików. Generalnie lakier motocykla nie był w złym stanie. Zarysowania i zmatowienia wynikające z eksploatacji - zwłaszcza na czarnych elementach owiewek, które wyglądały fatalnie i źle odbijały światło. Po dwuetapowej korekcie lakieru wyeliminowaliśmy 95% zarysowań i zmatowień, uzyskując świetny gloss lakierowanych elementów. Po wypolerowaniu aluminiowego wahacza przeszliśmy do zabezpieczania poszczególnych części. Luźne elementy. Kable. Silnik. Sety. Rama. Gumy. Na wszyyystkie te części położyliśmy solidne zabezpieczenie. Finalnie przeszliśmy do nakładania bazowej powłoki ceramicznej na elementy lakierowane i plastikowe. Specjalne powłoki ceramiczne wjechały na bordowe felgi oraz wydech od Akrapovica i podbiły jego karbonowy blask. Dzień kończyliśmy utwardzaniem bazowej powłoki ceramicznej.
Trzeci - ostatni - dzień to aplikacja drugiej warstwy powłoki ceramicznej, tzw. top coat. Nałożyliśmy powłokę hydrofobową na większość elementów motocykla, żeby zwiększyć właściwości hydrofobowe i odpowiedni zrzut wszelkich przyszłych zanieczyszczeń. Prace kończyliśmy zabezpieczeniem winylowego siedziska RSV-ki, oraz finałowym smarowaniem łańcucha i odtłuszczeniem tarcz hamulcowych.
Efekt? Połączenie pracy włoskich inżynierów z odpowiednią pielęgnacją w Bling Bling Garage to... czyste piękno. Bellezza italiana! Przynajmniej wg nas, zresztą oceńcie to sami. Łapcie kolejne tłuste wideo od BBG! Łutututtuuuu!
Rada BBG: brak
Pakiet: Ceramic Bling
Czas realizacji: 18 godzin
Zabezpieczenie: Ultracoat ONE, Ultracoat Scoat V2, Ultracoat Metal Guard, Shiny Garage Morning Dew, Fireball Ultimate Tire Coating Wax, Mothers Mag&Aluminum Polish Shines&Protects, Motul E4 Perfect Seat, Motul C2 Chain Lube Road.
